„Śmierć czy męczeństwo czy nie-śmierć i nie-męczeństwo nie mają aż takiego znaczenia. Powiedziałeś »daję życie Bogu « i tego nie da się odwołać”
Ciekawe, że często szlachetnie i z dużą dozą obiektywizmu używamy właśnie tych słów - przypadek, traf, intuicja, żeby nie powiedzieć, że Bóg nas kocha i nami się opiekuje.
Mam taką ścieżkę, coś mi majaczy na horyzoncie Że to jest wezwanie dla każdego z nas, żeby oddać życie, to mnie trochę przeraża.
Co dla ciebie jest istotą bycia trapistą, co jest ważne?
- Rozbrojenie.
Co to znaczy?
- Że człowiek opuszcza gardę.
Christian ofiarował mi kiedyś karteczkę z cytatem z jednego z muzułmańskich mistyków: "Twoją ojczyzną jest Bóg". Jestem, gdzie Bóg chce, żebym był.
0 komentarze:
Prześlij komentarz